Szukamy rodziny zastępczej z kwalifikacjami dla 10-miesięcznego chłopca. Niemowlę przebywa w placówce opiekuńczo-wychowawczej na terenie Dolnego Śląska.
Chłopiec jest w pełni zdrowym dzieckiem, nie wymaga leczenia w żadnej specjalistycznej poradni.
Na podstawie obserwacji psychologicznej, wnioskować można, iż jego rozwój fizyczny, poznawczy oraz emocjonalno-społeczny jest adekwatny do wieku. Maluszek samodzielnie siedzi, również raczkuje. Przemieszcza się wzdłuż płotka, bardzo chętnie bawi się z rówieśnikami klockami, ale jego ulubiona maskotka to Miś Szumiś.
Chłopiec gaworzy, reaguje na znajome twarze, uśmiechem odpowiada na uśmiech. Przestaje płakać na głos, dotyk opiekuna. Chłopiec ma miłe oraz spokojne usposobienie. Uwielbia musy owocowe oraz kaszkę mannę 😊. Z obserwacji maluszka, wynika, iż rośnie nam mały tancerz, chłopczyk uwielbia muzykę z repertuaru dziecięcego 😊.
Chłopczyk uwielbia być noszony na rączkach, bardzo lubi się przytulać, zabiega o indywidualny kontakt z opiekunem. Nasza niebieskooka iskierka o blond włoskach zdradziła nam, iż pragnie poczekać z pierwszymi kroczkami na swoich rodziców, ale nie ukrywa już niecierpliwości! Zatem, przekazujemy apel od naszego aniołka, czekamy na Państwa i wierzymy, że zdarzy się kolejny cud!
Kontakt💌
Rodziny (po szkoleniu na rodzinę zastępczą), które chciałyby dowiedzieć się więcej o Chłopczyku – zapraszam do kontaktu po szczegółowe informacje: dzieckoadopcyjne@gmail.com – tu zawsze najszybciej odpowiadamy (ewentualnie na priv na FB).
Dla osób bez kursu, które myslą o adopcji i nie wiedzą, jak zacząć‼
Osoby, które dopiero rozważają temat adopcji i zastanawiają się od czego zacząć i jak wygląda cała procedura odsyłam do naszego Zestawu – „Przewodnika po adopcji” . Znajdziecie w nim też aplikację „Ośrodki Adopcyjne” – ułatwiającą wybór OA na podstawie opinii innych kandydatów.
Poczytaj💚
- Opowieści Mam adopcyjnych: „Dzięki adopcji zostałam mamą” i „Od pierwszego spojrzenia…” – adopcja oczami kobiet. Znajdziecie w niej historie kilkudziesięciu kobiet, które doświadczyły różnych odcieni macierzyństwa adopcyjnego.
- Historie Ojców adopcyjnych: „Adopcja oczami ojca”
- Doświadczenia Dzieci adopcyjnych: „Moje nowe życie po adopcji”
Poniżej fragment z tej ostatniej publikacji (jednej z najważniejszych‼, bo bardzo rzadko możemy spojrzeć na adopcję oczami dziecka):
„W momencie adopcji miałem skończone 3 lata. Raczej się nie cieszyłem. Nie potrafiłby wtedy z czegokolwiek się cieszyć. Byłem dzieckiem maltretowanym i bardzo nieszczęśliwym. Blizny na ciele przypominają mi tamten okres mojego życia. Są pamiątką zła, którego doświadczyłem…
Moja mama zginęła w wypadku po zaledwie roku od chwili adopcji. Do dziś ją pamiętam i czuję jej dobroć. Codziennie wieczorem siedziała długo przy mnie.
„Jesteś moim skarbem…”
Miała taki rytuał, że przed snem całowała wszystkie moje blizny, powtarzając że jestem jej skarbem, że to na mnie tak czekała i że mnie bardzo kocha. Jej długie, jasne włosy łaskotały mnie po twarzy. Początkowo nie wiedziałem co się dzieje. Bałem się.
Byłem dzieckiem, które nigdy wcześniej nie doświadczyło czułości. Ale potem czekałem na te chwile z nią spędzone. Jej ciepło zmieniało mnie i otwierało…”